Toksyczne relacje w pracy

Toksyczność w relacjach,

niewygodne emocjonalnie znajomości,

niezdrowe kontakty.

 

Każdy z nas doświadczył relacji, których by więcej nie chciał mieć, bo źle na niego wpływały.

 

Jak Ty na to patrzysz?

 

Masz za sobą taką historię, a może właśnie w niej jesteś?

 

Sprawdźmy, czy ktoś w Twoim otoczeniu ma na Ciebie destrukcyjny wpływ.

 

 

 

 

 

 

* Gdy podczas spotkania lub po spotkaniu/rozmowie, czy na samą myśl o danej osobie masz poczucie winy,

* czujesz się bez wartości,

* umniejszasz swoje osiągnięcia,

* masz obniżoną pewność siebie,

* masz poczucie, że ta osoba jest zainteresowana słuchaniem wyłącznie o Twoich niepowodzeniach,

* obawiasz się rozmawiać otwarcie, by nie spotkała Cię miażdżąca krytyka,

* to z całą pewnością jesteś w TOKSYCZNEJ RELACJI sealed

 

 

Czy taką relację można łatwo i szybko dostrzec?

 

Okazuje się, że niekoniecznie może być to proste.

Ludzie „żerujący” na innych, mają odpowiednią taktykę, by się nie zdemaskować. Z drugiej strony są także i tacy, którzy nie kryją się ze swoim „zawłaszczaniem” drugiej osoby, bo czują się bezpiecznie na swojej pozycji. To są zwykle ludzie, którzy zwyczajowo, kulturowo lub służbowo mają wpływ na inną osobę ze względu na hierarchię.

 

To są trudne sytuacje i często poradzenie sobie z tym wymaga nie tylko uświadomienia sobie swojego położenia, ale i pomocy osoby trzeciej – terapeuty. Może być potrzebne także wsparcie jeszcze kogoś, jeśli w grę wchodzą rodzinne powiązania i zależności finansowe.

Z uwagi jednak na tematykę mojego bloga, chciałabym się skupić na pracy.

 

Miejsce pracy jest tym, w którym spędzamy większość dnia i to jak go spędzamy, ma zwykle wpływ na jakość naszego życia prywatnego.

Załóżmy, że jest w naszym otoczeniu ktoś tzw. toksyczny.

Co wtedy zrobić? Co powinniśmy począć gdy zidentyfikowaliśmy takiego człowieka?

 

Jedyną dobrą receptą na ten zły stan rzeczy, jest zaprzestanie kontaktów. Jeśli jednak to nasz współpracownik, może być to trudne.

Czy trudność tego przedsięwzięcia nie jest jednak warta zachodu?

WARTA I KONIECZNA, by nie iść dalej w tę znajomość, która szkodzi naszej psychice i naszym emocjom.

 

Postaraj się o rozdzielność Waszych zadań. Kiedy się to stanie, unikaj kontaktów z Tą osobą. Oczywiście nie chodzi o to, by uciekać na jej widok (w końcu jesteśmy w pracy), a nie podejmować rozmów z nią i ucinać rozpoczynające przez nią wątki, by nie dać się wciągnąć w dyskusję.

Jeśli natomiast niemożliwy jest brak bezpośredniej współpracy, wykształć w sobie nawyk ochronny. Czyli rozmawiając z nią, prowadź rozmowy tylko merytoryczne i to tylko w momencie, gdy razem pracujecie. Poza tym czasem, nie zwracaj uwagi na tę osobę i pamiętaj, by unikać innych możliwości kontaktu.

Ważne jest, byś wyuczył swoją psychikę mechanizmu „nie brania do siebie” słów tej osoby. To może być trudne zwłaszcza, że zwykle toksyczna osoba ma na nas duży wpływ.

Jednak, kluczem do przerwania szkodliwego wpływu jest świadomość tej niedobrej relacji i tego ile rzeczywiście nas to kosztuje.

Nasze zdrowie fizyczne, ale i psychiczne jest najważniejsze, bo NASZE i nikt nie ma prawa go naruszać. Niech ta myśl, przyswieca działaniom izolującym toksycznego znajomego.

 

Plan działania dla toksycznej relacji:

BĄDŹMY SAMI ZE SOBĄ SZCZERZY. Nie usprawiedliwiajmy przed sobą takiej osoby, bo potrafi być dla nas miła i nawet pomocna. BĄDŹMY ASERTYWNI W TOKSYCZNYM KONTAKCIE. JEŚLI TO MOŻLIWE, WYIZOLUJMY/”WYTNIJMY” TĘ OSOBĘ Z NASZEGO OTOCZENIA.

 

W miejscu pracy czasem może pomóc szczera rozmowa z szefem. Może takie sygnały już wcześniej docierały do niego?

Jeśli tak, to może rozmowa z szefem spowoduje zmianę u tej osoby, albo zostanie podjęta decyzja, by firma się z nią rozstała. Może być tak, że wyniki pracy tej osoby nie zawsze są na oczekiwanym poziomie (o czym my nie wiemy), natomiast informacje od nas o jej niewłaściwym zachowaniu, mogą przyspieszyć decyzję o zwolnieniu tej osoby.

 

Bądźmy czujni!

Każdego dnia możemy być poddani próbie manipulacji w dobrze sobie znanym środowisku.

Podobne Posty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *